sobota, 25 kwietnia 2015

Co wpływa na wzrost, czyli dlaczego Holendrzy są najwyższym narodem świata?

Nie zastanawialiście się nigdy dlaczego jedni są wyżsi od drugich? Te różnice nie tylko dotyczą różnych regionów świata, ale i krajów w obrębie kontynentów. Powiecie, że chodzi o geny. Tylko jak wytłumaczycie fakt, że synowie są wyżsi od ojców, tak jak jest w moim przypadku. Lepsze odżywianie młodszego pokolenia? Wpływ klimatu? Przyjrzyjmy się najwyższemu narodowi świata.

Chodzi o małe państwo nie tak znowu bardzo oddalone od Polski. Holendrzy w ciągu ostatnich 150 lat zwiększyli swój wzrost aż o 20 cm. Średnio mierzą już 183 cm. Naukowcy tłumaczą to zamożnością społeczeństwa, bogatą dietą i dobrą opieką zdrowotną. Jednak jeszcze jest coś na rzeczy. Holenderski zryw wzrostu może być przykładem trwającego na naszych oczach działania ludzkiej ewolucji.

Ostatnie dane pokazują, że wysocy Holendrzy przeważnie mają więcej dzieci i więcej z nich osiąga dorosłość. Oznacza to, że geny odpowiedzialne za wysokość stają się coraz częstsze, tak tłumaczą  to biolodzy behawioralni.

Prowadzący badania na holenderskiej populacji Stephen Stearns dodaje: "Nasze badania przekonują, że na ludzkie populacje nadal działa dobór naturalny. To dotyka najważniejszych aspektów rozumienia naszej natury i tego jak bardzo jest plastyczna." Z własnego doświadczenia wie, że faktycznie mężczyźni z północnej Holandii są wysocy.

Przez wiele lat to mieszkańcy USA byli najwyższym narodem świata - dwa wieki temu przewyższali Holendrów o 5 - 8 cm. Dzisiaj mogą się poszczyścić jednak swoją tuszą, która bije na głowę inne kraje. W tym wyścigu wysokości liczą się też mieszkańcy innych krajów północnej Europy - Norwegowie, Szwedzi, Duńczycy i Estończycy.

Udało się znaleźć aż 180 genów odpowiedzialnych za wzrost. Każdy z nich dokłada się do końcowego efektu. Jednak w ten sposób można wytłumaczyć do 80% zmienności we wzroście, ktory występuje w danej populacji. Najwidoczniej również inne czynniki mają tu znaczenie. Określa się je mianem środowiskowych, czyli wynikających z otoczenia, a nie materiału genetycznego.

Ciekawy przypadek dotyczy dzieci imigrantów japońskich zamieszkałych na Hawajach. Dzieci były znacznie wyższe niż ich rodzice. Naukowcy wytłumaczyli to dietą bogatą w mleko i mięso. Niemniej w przypadku Holendrów tak dużą zmianę w krótkim czasie można próbować wyjaśnić zmianami w środowisku. Wraz z rozwojem kraju Holandia stała się jednym z największych producentów sera i mleka. Pomógło też może dość równomierne rozłożenie zamożności w społeczeństwie i powszechny dostęp do ochrony zdrowia.

Tutaj docieramy do jeszcze jednego czynnika - doboru płciowego. Sporo do powiedzenia mają w tej kwestii kobiety i ich preferencje. Wysocy mężczyźni po prostu im się podobają. Podświadomie dlatego, że korzają się z lepszym zdrowiem, atrakcyjnością dla płci przeciwnej, lepszym wykształceniem i wyższymi zarobkami. To wszystko może się przekładać na wyższą liczbę potomstwa. Faktycznie według statystyk wyżsi panowe rzadziej są bezdzietni i mają większe szansę na posiadanie partnera. Niby logiczne, ale nie wszystkie badania potwierdzają te założenia, bo już na przykład Amerykanie z przeciętnym wzrostem mają większe powodzenie u płci przeciwnej. Tutaj dobór naturalny poszedł bardziej w kierunku preferencji żywieniowych, a nie wzrostu.

Podobnego efektu nie zauważono u kobiet. To raczej panie o średnim wzroście miały największe szanse na posiadanie dzieci. Tym wysokim trudniej znaleźć partnera, u tych niskich pojawia się natomiast większe ryzyko utraty dziecka.

Stearns przyznaje, że selekcja płciowa cały czas trwa. Holenderki mogą woleć wysokich mężczyzn, bo oczekują po nich większych środków finansowych, które będą w stanie wyłożyć na swoje dzieci. Są też inne możliwości. Wyższy mężczyzna może być odporniejszy na choroby, ale i częściej się rozwodzi i zakłada drugą rodzinę.

Biolog jedynie może spekulować nad różnicami w ewolucji Amerykanów i Holendrów. Prawdą jest, że ludzie zwykle wybierają niewiele niższych lub wyższych partnerów od siebie. Ponieważ niższe kobiety w Stanach mają więcej dzieci to wyższym Amerykanom trudniej o partnerkę podobną wzrostem do nich.

Badania potwierdzają wcześniej przeze mnie czytane doniesienie, że w istocie kobiety szukające męża nie zwracają zbyt dużej uwagi na wygląd zewnętrzny, tzn. nie ma ogólnych cech, które by wszystkie preferowały. Oprócz jednej - wzrostu. Pamiętajcie też, że kierunek ewolucji może się zmienić i za parę dekad to inny naród będzie miał najwyższych mężczyzn.

Sami Holendrzy interpretują te wyniki wysuwając za główną przyczynę mleko i jego wysokie spożycie. Niektórzy z nich tłumaczą to też hormonami w mleku i mięsie. Jakie jest wasze zdanie? Jak myślicie, co wpływa na wzrost oprócz genów. Chętnie poznam wasze zdanie w komentarzach.

I na koniec o tym jak Polacy wyglądają pod względem wzrostu w Europie. Polscy mężczyźni są pośrodku listy, co pokazuje poniższa mapa (w skali świata nasze 178 cm i tak jednak plasuje się w czołówce):

Na postawie artykułu Martina Enserinka z news.sciencemag.org.

Zdjęcie: galleryhip.com

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz